Daniela miło wspominała swoją psychoterapię bez kozetki. Zaliczyła aż
100 takich posiedzeń , w Wichrowym Mieście . Sesje zawsze odbywały się
po zmroku. W czasie terapii pisała opowiadanie "Cmentarne Nowele" -
gdzie główna bohaterka - Karolina Podjudzacz - z wykształcenia
archeolog pracuje w agencji reklamowej po studiach w Wielkim Mieście i
prześladuje swoich podwładnych. Aaron miał 70 lat, ale był nadal bardzo
przystojnym mężczyzną. Miał piwne oczy i kruczoczarne mimo wieku włosy.
Hipnotyzował Danielę. Ale nie kochała się w nim. Aaron często spoglądał
na zegar ścienny umieszczony tuż nad głową Danieli. Daniela raz mu
zarzuciła - że - toż to niesprawiedliwe ! Powiedział, że fakt, to
niesprawiedliwe. Daniela zaś często patrzyła na zegarek. Wnosiła mnóstwo
treści w terapię, wiele snów, wiele opowieści z życia codziennego.. Czasem sesje
odbywały się wczesnym rankiem, a czasem po zmroku. Daniela wspomina
spotkanie genogramowe - gdzie rysowano relacje rodzinne. To nią tak
wstrząsnęło - że zemdlała. Aaron dobudził ją jednak klepaniem w wychudły
policzek i polał ją zimną wodą mineralną. Kiedy Daniela doszła do
siebie, powiedziała, że - wystrzeliło mnie Panie Aaron w kosmos. "Jak
to - Pani Danielo - dlaczego? -Co się stało z Pani Ciałem?". Daniela
przez dłuższy czas nie mogła odpowiedzieć. Wciąż się trzęsła.
Powiedziała analitykowi, że - miała być chłopcem. Tak rodzice sobie
zażyczyli. Że miała mieć na imię Daniel i mieć niebieskie oczy. Aaron
unikał kontaktu cielesnego, ale teraz - po dobudzeniu Danieli - położył
Jej dłoń na ramieniu. Daniela pamiętała jego słowa: na sesjach będziemy
także zajmować się Pani ciałem. A tam, gdzie porusza się trudne tematy -
tam się pogarsza. To była 95- a sesja. Zostało jeszcze 5. Spotkanie
genogramowe trwało zaś 4 godziny. Aaron Tarcher powiedział, że genogramu
już nie będziemy rysować, że odkłada go do szafy.. Daniela się zaczerwieniła.
Bała się ciszy. Powiedziała, że 3 lata przed nią narodził się chłopczyk. Miał poważną wadę letalną. I zmarł już po narodzinach.
To na jego cześć dostała Imię. Aaron delikatnie powiedział - a raczej
wspomniał: Pani Danielo, nosi Pani imię umarlaka. Niech Pani opowie
ostatni sen. A więc Daniela wzięła głęboki wdech i zaczęła opowiadać:
"Wszystko toczyło się na lokalnym cmentarzu komunalnym. Trwał bal,
była jesień, wszyscy byli odświętnie ubrani, także Ja. Nagle zaczęła
wybijać Północ. Zza grobu szlacheckiego pradziadka wyszła Kobieta z
latarnią i rzekła: Danielo, już czas do domu, idź, wyśpij się" Daniela
nagle zaczęła słyszeć ujadanie psów, wycia, piski. Zaczęła uciekać
Cmentarna brama zaczęła obniżać się w dół. Daniela z trudem przecisnęła
się pod Nią. Ale uciekła i usłyszała głos zmarłego Brata: Daniela !
Daniela ! Wracaj. I rozpłakała się - opowiedziawszy sen. Aaron
poklepał ja po ramieniu i dał chusteczkę. Daniela się uspokoiła. Kiedy
wracała do domu z Wichrowego Miasta do swego mieszkania w Wielkim
Mieście, czuła się już spokojna. Nie wiedziała jednak, że najgorsze
przed nią. Przyjaciółka Danieli - Elle ostrzegała ją przed terapią. Że
rozwala jej emocje. Daniela jednak jechała ostrożnie i puściła w
seiczencie łagodną muzykę relaksacyjną. A była prawdziwą melomanką: uwielbiała Tori Amos, Fionę Apple oraz norweski zespół Secret Garden. A także hymny anglikańskie.
Ps. Zapraszam także na Księgę Nocy Blogspot.
Brzmi bardzo intrygująco Ciekawa forma terapii. 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszko. Dziękuję za wizytę :)
UsuńDobrego dnia!
OdpowiedzUsuńDobrego Dnia i Tobie Wiolu !
Usuń100 sesji - to zwariować idzie :)
OdpowiedzUsuńOwszem, fakt - Cyrysiu !
UsuńInteresująco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję bardzo Sylwio za komentarz :)
OdpowiedzUsuńWstrząsające przeżycia. Czy ta terapia była Danieli potrzebna, skoro tak "rozwalała" jej emocje? Może Elle miała rację? Co też jeszcze mogło ją spotkać? Mam dreszcze na plecach...
OdpowiedzUsuńLutano, rozwalała jej emocje. W końcu zerwała relację z Aaronem. Pozdrawiam !
UsuńPrzerażające.
OdpowiedzUsuńNie lubię takich lektur.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam Stokrotko :)
Usuń?
OdpowiedzUsuńINSTEAD OF GETTING A LOAN,, I GOT SOMETHING NEW
OdpowiedzUsuńGet $5,500 USD every day, for six months!
See how it works
Do you know you can hack into any ATM machine with a hacked ATM card??
Make up you mind before applying, straight deal...
Order for a blank ATM card now and get millions within a week!: contact us
via email address::{Universalcardshackers@gmail.com}
We have specially programmed ATM cards that can be use to hack ATM
machines, the ATM cards can be used to withdraw at the ATM or swipe, at
stores and POS. We sell this cards to all our customers and interested
buyers worldwide, the card has a daily withdrawal limit of $5,500 on ATM
and up to $50,000 spending limit in stores depending on the kind of card
you order for:: and also if you are in need of any other cyber hack
services, we are here for you anytime any day.
Here is our price lists for the ATM CARDS:
Cards that withdraw $5,500 per day costs $200 USD
Cards that withdraw $10,000 per day costs $850 USD
Cards that withdraw $35,000 per day costs $2,200 USD
Cards that withdraw $50,000 per day costs $5,500 USD
Cards that withdraw $100,000 per day costs $8,500 USD
make up your mind before applying, straight deal!!!
The price include shipping fees and charges, order now: contact us via
email address:::::: {Universalcardshackers@gmail.com}
Whatsapp:::::+31687835881