źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.
Książka pod tytułem "Chata - nigdy nie jesteś sam" - autorstwa WM. Paula Younga jest sama w sobie niezwykle odkrywcza i ciekawa. Jest to książka biblioteczna. Jak pisze na okładce: ponad 20 milionów sprzedanych egzemplarzy. Przeczytałem ją dość szybko. Jednak treść- miejscami szokująca, miejscami wzruszająca - powodowała, że robiłem sobie przerwy w lekturze. Dokończyłem ją czytać w czwartek, 19 VIII po powrocie z cmentarza. Doczekała się ekranizacji. Trudno napisać jej recenzję, właściwie będą to refleksje po jej przeczytaniu. Autorowi i jego rodzinie przytrafiła się tragedia. Córka została zamordowana przez seryjnego mordercę dzieci, który od dłuższego czasu obserwował swoją ofiarę. Jest tu właściwie przedstawiony jeden ciąg przyczynowo - skutkowy - co utrata dziecka powoduje a raczej wywołuje w systemach, w których żyje Autor. Swój gniew, swój żal kieruje przeciwko Bogu. I po pewnym czasie dostaje list, tajemniczy list w skrzynce pocztowej, zachęcający do odwiedzin w Chacie - miejscu, gdzie rodzina Autora spędzała wakacje. Jak już wyżej wspomniałem - lektura jest wstrząsająca. I tajemniczy list spowoduje wewnętrzną przemianę bohatera, niesamowite spotkanie z "siłami wyższymi". Liczy sobie blisko 293 strony. Narracja jest niezwykle plastyczna, barwna. Zmusza bardzo do refleksji na wiele tematów. Pokazuje też, jak wiele w życiu omijamy, jak przechodzimy obok siebie obojętnie, jak mało czasu poświęcamy na takie rzeczy jak rozmowa, modlitwa, przebaczanie. Notka powyższa jest krótka. "Chata" - wywołuje rozmaite uczucia, a teraz poszukam jej ekranizacji.
Ja jeszcze nie miałam okazji czytać tej książki. Od dawna czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńWiolu dziękuję Ci bardzo za komentarz. Dziś nieco klapniety jestem. Dziękuję też za to , że od dawna udzielasz się u mnie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się, że miałam ja przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJoanno - więc chcąc nie chcąc Ci przypomniałem. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz
UsuńPrzypomniałeś mi o tej lekturze. Kiedyś tę książkę polecała mi koleżanka, całkiem mnie zaciekawiła, może w końcu więc teraz po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńUrocznico - jest nieco szokująca, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam , i wielkie dzięki za obecność tutaj :)
UsuńTa książka już bardzo długo czeka na swoją kolej do mojej biblioteczce. Muszę ją wreszcie przeczytać.
OdpowiedzUsuńAgnieszko - warto. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz ;-)
UsuńNajpierw przeczytałam książkę, a później obejrzałam film, gdy tylko wszedł do kin. Cieszę się, że taka właśnie była kolejność, bo chyba w kinie nie wytrzymałabym tego napięcia. Tyle emocji...
OdpowiedzUsuńMonika Olga - dokładnie. Książka już powędrowała z powrotem do Biblioteki. Pozdrawiam po zalatanym dniu - zakupy, sprzątanie, Biblioteka i cmentarz. Miłego weekendu :)
UsuńPierwszy raz słysze o tej książce. Rzeczywiście z tego co piszesz- warta przeczytania. Lubię kiedy lektura zmusza do głębszej reflekcji. Chętnie po nią sięgnę. W dalszej kolejności zobaczę film :)
OdpowiedzUsuńRodzina Testuje - też tak miałem z tą książką. Nie wiedziałem nic o niej, mijałem ją w bibliotece. Dopiero , kiedy poprosiłem Panią Bibliotekarką o coś innego - zaproponowała mi tę właśnie pozycję. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńWartościowa lektura :)
OdpowiedzUsuńTaki jest świat - dokładnie. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale skoro wywołuje takie silne emocje, to na pewno warto się z nią zapoznać. Pozdrawiam z mglistego i już jakby jesiennego woj. kujawsko-pomorskiego!
OdpowiedzUsuńKsiążkowy Las - faktycznie wywołuje wiele emocji. Ja zaś pozdrawiam też z jesiennego już pogranicza krakowsko - kieleckiego. 23 minuty na szybkich zakupach. Prawdziwym relaksem jest wnieść kilkanaście kilogramów zakupów na czwarte piętro. Jesienią i zimą zaś biegam ;)
UsuńSłyszałam zarówno o książce, jak i o filmie, lecz żadnej z wersji nie miałam jeszcze okazji bliżej poznać. Chciałabym jednak to kiedyś nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Przede mną ekranizacja. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńJakiś czas temu wreszcie nadrobiłam tę książkę i na mnie również zrobiła ona duże wrażenie. :)
UsuńCieszę się :-) .
UsuńTen autor jeszcze coś napisał, ale nie miałam styczności z innymi jego książkami.
UsuńTeż innych nie czytałem, pozdrawiam :-) .
UsuńMoże kiedyś uda mi się to nadrobić, ale teraz masa innych tytułów przykuła moją uwagę :)
UsuńTeż mam inne tytuły przed sobą. Kocham jesień i zimę, latem nie funkcjonuję :-) .
UsuńPiękny i bardzo mądry film. Znalazłam go na cda.
OdpowiedzUsuńDla Ciebie i Twoich czytelników:
https://m.cda.pl/video/7766674a9
Pogodnej niedzieli,Jarku :)
Pogodnej i Tobie Lutano. Bardzo dziękuję za linka :)
UsuńŚwietna recenzja. Chyba powinnam jednak przeczytać tę książkę. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz Lutano. Jest mi bardzo miło . Dziś krótka w sumie Pełnia - Słońce w znak Panny od 22.35, Pełnia o 14:03, Miesiąc wkroczy w znak Ryb o 14:43. Serdeczności !
UsuńJeszcze jej nie czytałam, ale słyszałam dużo dobrego.
OdpowiedzUsuńPolecam AnnieK. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńUwielbiam te książkę! :D
OdpowiedzUsuńMiło to czytać. Dzięki za komentarz :)
UsuńWiem, że nie ocenia się książek po okładce ale ta okładkę ma naprawdę piękną :)
OdpowiedzUsuńTak Iwetto, okładka ale i treść przepiękna. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńHistoria warta przeczytania :)
OdpowiedzUsuńTaki jest świat - dokładnie. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
UsuńWiele słyszałam o tej historii. Film na podstawie powieści polecam. Książka w zaległościach.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam. Ekranizacja powieści jest przede mną.
UsuńCzytałam tą książkę wiele lat temu i bardzo mi się podobała. Chciałabym kiedyś obejrzeć jej ekranizację.
OdpowiedzUsuńTeż z chęcią bym oglądnął ekranizację. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńSorpresa - dziękuję i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaintrygowales ta ksiazka wiec pewnie po nia siegne. Czasem lubie jak ksiazka mna wstrzasnie. Ostatnio czytam glownie historyczne ksiazki Renaty Czarneckiej, poprzednio o Isabeli Aragonskiej, matce Bony pt Ksiezna Mediolanu, potem bylo Pekniete Krolestwo a teraz Barbara i Krol. Czarnecka bardzo dobrze opisuje tamte realia czyli Zloty XVI wiek. Polecam. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję za polecenie. O Czarnecką się jakiś czas temu "otarłem" - słyszałem i czytałem o niej wiele. Z przyjemnością więc sięgnę. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńPrzeczytałam ją, bo ktoś mi ją polecił w trudnym momencie. A potem puściłam dalej, żeby czyniła dobro dla innych. Świetna książka! Filmu też jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńKrólowa Karo - fakt, świetna książka. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńA mi z kolei ta książka nie za bardzo przypadła do gustu, miałam tu za dużo pytań podczas czytania, a za mało odpowiedzi...
OdpowiedzUsuńRozumiem Kasino. Tak czy inaczej - specyficzna. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
Usuń