źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.
Świat Celtów nie jest nam obcy. Zamieszkiwali bowiem w przeszłości także i ziemie Polski. Ich potomkowie żyją na zachodzie Europy do dnia dzisiejszego. Lektura ta jest książką biblioteczną, i przeczytałem ją w ciągu jednego dnia. Tytułowy Wercyngetoryks jest w sumie tylko tłem narracji, świetnie poprowadzonej. Książkę tę czytałem pierwszy raz bardzo dawno temu. Teraz nadszedł moment na jej odświeżenie. Celtowie - lud indoeuropejski. A to oznacza, że nasz rodzimy język jest także spokrewniony z aktualnymi użytkownikami. Poza tym - indoeuropejskość - oznacza nie tylko lingwistyczne kuzynostwo, ale też - utrzymujący się przez kilkaset lat - a w sumie to i dłużej - trójpodział społeczeństwa na: kapłanów - w publikacji druidów, bardów, wieszczków, wojowników, oraz chłopów i rzemieślników. Istnieli - jak w każdej cywilizacji , każdym kręgu kulturowym - także niewolnicy - co jest w opiniowanej książce zaznaczone. Taki trójpodział spotykało się od Atlantyku aż po Indie ( pamiętamy chyba braminów) . W publikacji tej - (nie czytam kryminałów mimo wszystko) - są krwawe opisy ofiar z ludzi, oraz bardzo wiele miejsca Autor przeznaczył na zawirowania wojenne w czasie podboju Galii przez Cezara. Jest tutaj bardzo wiele ciekawostek, które szybko się wyłapuje. Są też czarno - białe zdjęcia, jak i kolorowe wklejki. Mamy liczne przypisy na końcu. Zastanawia jedna rzecz: składanie w specyficzny rodzaj ofiar z ludzi - najpierw niewolników, przestępców, potem zwierząt. Przytoczę przykład: budowano olbrzymią drewnianą klatkę, w niej umieszczano kukłę z dużych patyków - a do środka wsadzano żywych ludzi, po czym tę klatkę, kukłę podpalano - taki to rodzaj ofiary przeprowadzano. Cezar podbił Galię. Wercyngetoryks zaś - był dzielnym wodzem i wojownikiem, wokół którego - jak wspomniałem na początku - toczy się akcja, jednak jest on tylko tłem, końcowe rozdziały są mu w większej ilości poświęcone.
Na pewno te wspomniane ciekawostki bardzo mocno mnie zachęcają do lektury.
OdpowiedzUsuńSą, owszem :-) .
UsuńMyślę, że czas spędzony na lekturze tej książki, byłby dobrze spożytkowany.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :-) .
UsuńCzytałam już dawno temu. Swego czasu byłam zafascynowana światem celtyckim.
OdpowiedzUsuńRaczej nie moja tematyka.
OdpowiedzUsuńRozumiem AnnieK. Ja zaś przeczytałem od deski do deski. Pozdrawiam po 12 minutach szybkich zakupów. Przede mną aktywny fizycznie weekend.
UsuńNa pewno ciekawy temat i postać. Lubię historię, ale to akurat raczej nie jest książka dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Jest specyficzna. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-) .
UsuńCeltowie mnie fascynują, więc lektura dla mnie
OdpowiedzUsuńCieszę się Joasiu :-) . Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-) .
UsuńFajnie, że są też czarno - białe zdjęcia, jak i kolorowe wklejki, gdyż dzięki temu publikacja wydaje się bardziej atrakcyjna.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Cyrysiu. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz po zabieganym poranku i dalszym przedświątecznym zabieganiem ;-) . Możesz sięgać po tę pozycję :-) . Jest bardzo dużo ciekawostek, poza tym wiele wątków polskich. Celtowie u progu naszej ery mieszkali na naszych ziemiach :-)
UsuńPostać trochę zapomniana, ale warta poznania :)
OdpowiedzUsuńTaki jest świat - zgadzam się. Pozdrawiam po zalatanym dniu ;-) .
UsuńKojarzę tę książkę z biblioteczki mojego taty :)
OdpowiedzUsuńJardianie - skierowałam Celta do Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję serdecznie Stokrotko i pozdrawiam ;-) .
UsuńCzytałam bardzo dawno temu...
OdpowiedzUsuńTo mój literacki powrót po latach ;-) . Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-) .
UsuńStare, dobre, pene ciakawostek książki. Warto je czytać.
OdpowiedzUsuńKrysiu - dokładnie. Serdeczne pozdrowienia po szybkich, 21 minutowych zakupach. Potem jedziemy na grób dziadków, do innej parafii. Cieszę się, że jesteś i komentujesz :-) . Te książki są bardzo dobre.
UsuńNie miałam okazji jeszcze jej przeczytać, ale nie wykluczam, że w przyszłości to zrobię. Bardzo mnie ciekawi ten okres w historii ludzkości.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz :-) . Jest świetna, pozdrawiam :-) .
UsuńBardzo chętnie zapoznam się z tą lekturą. Chociaż musze przyznać, że o wiele bardziej lubię książki w tematyce polskiego średniowiecza.
OdpowiedzUsuńTeraz czytam Łowmiańskiego - "Religia Słowian i jej upadek". Pozdrawiam, dziękując za komentarz :-) .
UsuńJa to chyba nie bardzo się w tym odnajdę;) jeszcze te opisy składania ofiar..🙈
OdpowiedzUsuńRozumiem , pozdrawiam :-) .
UsuńDla zainteresowanych tematyką to zapewne pozycja obowiązkowa :) Wszystkiego dobrego na święta!
OdpowiedzUsuńRównież wszystkiego dobrego :-) .
UsuńOch w takim razie jest to bardzo dobra pozycja, żeby zapoznać się z historią naszych przodków, którzy tak jak piszesz, mieszkali na ziemi, która dzisiaj jest Polską. Bardzo fajna, no i z pewnością niestandardowa pozycja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam na najnowszy post!
Ja również serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-) . Już odwiedzam ;-) .
Usuń