niedziela, 5 września 2021

O istocie snów - Arnold Mindell. /Wydawnictwo KOS/

 źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.

Książkę tę przeczytałem bardzo szybko. Nie powiem - dość szybko. Wróciła do mnie po paru latach, pierwszy raz zetknąłem się z nią bodajże w 2012 roku. Podtytuł brzmi: Psychologiczna i duchowa interpretacja snów. Śnimy wszyscy, w zależności od wieku raz śpimy krótko, raz dłużej.Często ucinamy sobie drzemki - a to po obiedzie, a to po intensywnym spacerze. Tak więc sen zajmuje nam sporą ilość naszego życia. Arnold Mindell jest psychologiem i fizykiem, reprezentuje podejście do tematu nieco inne, niż alternatywne szkoły. Mówi on w książce o tym - między innymi - że śpią też zwierzęta, między innymi psy i koty. Książka liczy blisko 223 strony. jej lektura jest wspaniałą przygodą. Autor mówi często o sygnalizowanych tak zwanych progach - czyli problemach dnia codziennego, z którymi można i należy pracować. A sam z analizą snów zetknął się w Zurychu, w Szwajcarii, gdy miał niepokojące sny, a do słynnej analityczki jungowskiej wysłał go znajomy. Tak zapoczątkowała się jego przygoda z tzw. "podejściem zorientowanym na proces". Lektura tej książki to swoista przygoda. Autor odwołuje się do wielu filozofii i wielu systemów wierzeń. Chce być zrozumiały dla wszystkich Czytelników , bez względu na ich historię życia, bez względu na kolor skóry. Polecam. Świetna książka, powrót po latach :)

38 komentarzy:

  1. Kiedyś czytałam coś o tematyce snów, ale to na pewno nie była ta książka. Ją jednak też bym chętnie przeczytała kiedyś - może akurat będzie w bibliotece. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest raczej łatwo dostępna. W bibliotekach i antykwariatach. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz

      Usuń
  2. Lubię taką tematykę, z chęcią w wolnej chwili poszukam czy jest ebook.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tego tytułu, a tematyka snów od zawsze mnie fascynowała! Zapiszę sobie na później! Z tego zakresu czytałam ostatnio "Siłę snów" i bardzo podobały mi się przywoływane tam przykłady - np. jak sny pomagały przeżyć traumę, a potem potrafiły się pojawiać pod postacią koszmarów, gdy w życiu zagościł już spokój.

    Pozdrawiam serdecznie
    Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakładka do Przyszłości - również pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  4. Bardzo interesująca książka! I moja ulubiona tematyka, którą zgłębiam od lat. Sen to nasze drugie życie, kto wie czy nie to prawdziwe, bo z tym realem jak tak nań patrzę od jakiegoś czasu wyraźnie jest coś nie tak, a to, co się ostatnio wyrabia tylko mnie utwierdza w tym przekonaniu.
    Pomyślności Jardianie i miłego, nowego tygodnia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyślności i Tobie Lutano w nowym tygodniu życzę :)

      Usuń
  5. Przykładamy dużą wagę do jakości snu, więc chętnie poznam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. To na pewno bardzo ciekawa książka i sporo można się z niej dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Wiolu, dokładnie. Książka już przed chwilą wróciła do biblioteki. Pozdrawiam serdecznie, można ją w zasadzie kupić chyba jedynie w antykwariatach. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz. Zaczytanego tygodnia, mój będzie aktywny ;-)

      Usuń
  7. Niezbyt lubię czytać o śnie. Zazwyczaj nudzą mnie takie pozycje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AnnieK - rozumiem, przede mną teraz inne lektury :) Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  8. Temat wcale mnie nie kręci. Czekam na coś o Windsorach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu - doskonale rozumiem. Kończę właśnie czytać e -booka "Prawdziwa Królowa. Elżbieta II " Andrew Marr'a. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  9. Ciekawa pozycja, może kiedyś sięgnę. Ostatnio miewam zastanawiające sny. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urocznico - polecam . Dziś miałem zalatany dzień - trzy zejścia na dół i do góry, łącznie na zewnątrz 48 minut. A jutro też ciężki, bo wyprawa do Krakowa. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Monika Olga - dziękuję za komentarz. Jest faktycznie ciekawa, następna z tej "stajni" to Mindella Śnienie na jawie. Wyżej recenzowana powróciła do biblioteki. Serdecznie pozdrawiam, ponad 5 i pół godziny na wyjeździe.

      Usuń
  11. Mam różne ciekawe doświadczenia ze snami, więc chętnie przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Królowa Karo - polecam, nie zawiedziesz się. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz. Jeśli zdążę to w czwartek recenzja e - booka - "Prawdziwa Królowa " Andrew Marr.

      Usuń
  12. Ja mam często tak, że po przebudzeniu się sprawdzam znaczenie snów. I zazwyczaj się one sprawdzają, więc ogólnie tematyka snu bardzo mnie interesuje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Ew, znaczenia snów są często ciekawie. Inaczej się je interpretuje w różnych podejściach. Czasem dosłownie :) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz, po kilku godzinach spędzonych w Krakowie :) Już niebawem recenzja czegoś ciekawego o Elżbiecie II.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Tak Mirko, nawet bardzo. Przyjemnie się ją czytało. A po Nowym Roku robię prawo jazdy :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  14. O ciekawa pozycja. Ja ostatnio bardzo interesowałam tzw ŚWIADOMY SEN. O jest to ogromny temat i szalenie wciągający. Pozdrawiam jesiennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również pozdrawiam Krysiu i dziękuję za komentarz. Niegdyś zajmowałem się Huną. Świadome sny już mi nie towarzyszą, ale często się zdarzały :)

      Usuń
  15. Żałuję, że tak mało śnię lub po prostu nie pamiętam. Tematyka interesująca, przygarnęłabym tą książkę na półkę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anito - przypomniałem sobie dziś w nocy - porządkując papiery, że była ona zamawiana. Potem przeczytana - wróciła do biblioteki. Ja mam dość wyraziste sny. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  16. Sekret snow chyba nigdy nie bedzie odgadniony. Zawsze mnie zastanawialo jak to jest ze mozna snic kilka razy ten sam sen. Niekiedy moje sny sa wrecz zatrwazajace. Jako dziecko mialam okropne koszmary. Ta pozycja wydaje sie byc bardzo interesujaca. Pozdrawiam najserdeczniej Jardanie. Bardzo lubie twoje recenzje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu - a ja dziękuję za komentarz. Pamiętam jeszcze moje koszmary z dzieciństwa. Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Motyw, a zwłaszcza symbolika snu zawsze jest ciekawa:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam również i dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  18. Ach, te marzenia senne... zarówno marzenia jak i ukazenie leków, ale też fascynacji...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Flexis - dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń