źródło zdjęcia: Tania Książka.
Wydanie Specjalne, Cena 14,90 PLN.
Liczba stron: 113.
Z Nowym Rokiem przychodzę do Was z recenzją Kalendarza Księżycowego 2022. Zakupiłem go dziś rano w lokalnym Kiosku. Wprawdzie teraz jestem w okresie, gdy do ezoteryki podchodzę ze sporym dystansem, to chyba jednak warto wiedzieć, co "dzieje się na górze", kiedy jest Pełnia Księżyca, a kiedy jego Nów. I kiedy są zaćmienia. Kalendarz niniejszy bardzo szybko się czyta, i - jest pełen ciekawostek. Zawarte są w nim między innymi takie zagadnienia, jak: najlepsza pora na ślub, oświadczyny, składanie życzeń, prezentów. Mnie w powyższej publikacji zaciekawiła biodynamika. Wiemy doskonale, że nasze ciało w większości składa się z wody, a nasz naturalny Satelita - nie pozostawia wpływu na nie. Trafiłem akurat na wydanie w miękkiej oprawie, i - bardzo szybko przeczytałem. Kalendarz prezentuje się dość mile, mamy zamieszczone tabele ze wschodami i zachodami Słońca i Księżyca. Pełen ciekawych porad, ciekawostek. Ważną częścią są chyba - wskazówki co do pracy z roślinami, porządkami w domach i mieszkaniach, czas na wizytę u lekarzy różnych specjalności, jak i "dni pomyślne i niepomyślne" - do tych jednak podchodziłem z przymrużeniem oka ;-). Jest też wykaz imienin na każdy dzień roku, a także bardzo dobre wprowadzenie. Polecam. Zwłaszcza osobom, które mają wiele wspólnego z roślinami, porządkami w domach i mieszkaniach, i - z wizytami u lekarzy.
Ja w tym roku korzystam z "czaromarownika"
OdpowiedzUsuńTeż znam Joanno. Korzystałem z niego w 2018 roku bodajże jako ciekawostkę, do robienia notatek, zapisywania różnych rzeczy. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-)
UsuńBardzo interesujący kalendarz. Ja korzystam ostatnio z "Czaromarownika". Lubię, gdy kalendarz ma dodatkowe informacje poza datami i imieninami. Warto znać wpływ księżyca w danym czasie, bo można dostosować swoje zadania do jego energii :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Mirosławo :-) . Pozdrawiam serdecznie, dziękując za komentarz :-)
UsuńPrzydatne są takie kalendarze. Kiedyś sobie takowe kupowałam, albo też miałam za friko "siedząc w kiosku".
OdpowiedzUsuńByć może nawet po niego sięgnę po Twojej zachęcającej recenzji. W każdy bądź razie taki mam zamiar ;)
Pozdrawiam styczniowo, Jarku. Dobrego tygodnia :)
Dobrego i Tobie Lutano :-). Dzięki wielkie za odwiedziny i komentarz :-)
UsuńNie miałam jeszcze takiego kalendarza, ale chyba sobie sprawię takowy w tym roku.
OdpowiedzUsuńPolecam Wiolu :-)
UsuńOoo brzmi całkiem nieźle, może jeszcze się zaopatrzę! Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego dobrego, dziękując pięknie za komentarz :-)
UsuńCiekawy kalendarz. Docelowa grupa odbiorców powinna być zadowolona. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :-) . Dobrej nocy ;-)
UsuńMnie właśnie ostatnio ezoteryka i świadomość kwantowa bardzo wchłonęła :) a wpływ księżyca na nas jest moim zdaniem dość znaczący i staram się w ten rytm wpasowywać :) Np. wczorajszy nów był idealny na porządki w życiu i planowanie przyszłości, co uczyniłam :)
OdpowiedzUsuńKrólowa Karo - ciekawie czytać Twój komentarz :-) Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-)
UsuńJako nadworna czarownica ;D mogę napisać jedno - z ezoteryki, nie ma co się śmiać! Będąc dzieckiem księżycowym, uważam, że ta planeta cudownie dodaje mi wody i kilogramów;)) A całkiem poważnie, planety mają ogromny wpływ na zachowanie i wiele innych wydarzeń. Wystarczy zwrócić uwagę, na retrogradację,oo ta potrafi namieszać, zwłaszcza Plutona albo Urana.
OdpowiedzUsuńAgnieszko - zgadzam się z Tobą - tj. z wpływem Księżyca ;-). Kiedy "mnie" jeździł Pluton po IC - niestety, śmierć zbierała w rodzinie bliższej i dalszej - żniwo. I nie był to COVID . Serdecznie pozdrawiam, dziękując za komentarz i - życząc dobrej nocy :-)
UsuńJestem w trakcie poszukiwania fajnego kalendarza i chyba go znalazłam.
OdpowiedzUsuńMiło czytać Agnieszko, serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-)
UsuńCiekawy kalendarz :)
OdpowiedzUsuńOwszem, pozdrawiam dziękując za komentarz :-)
Usuń