źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.
Wydawnictwo : Znak. Liczba stron: 400. /recenzja na Instagramie - 31 I 2022/
Czytelnicy niniejszego bloga wiedzą, że lubię sięgać po biografie i autobiografie. Jakiś czas temu zobaczyłem w Bibliotece Publicznej tę pozycję, - i - nie zawahałem się. Książka została wydana przez Wydawnictwo Znak. I - co najważniejsze - bardzo szybko się ją czyta. Co do polityki - no cóż - staram się być neutralny, ale Panią Małgorzatę Tusk polubiłem z tego między innymi , że pochodzi z północnego rejonu województwa świętokrzyskiego - ja zaś - z południowej, najbardziej na południe wysuniętej części. Książkę się pochłania, dosłownie. Jest w niej mnóstwo anegdot, np. o protokole dyplomatycznym - polskim - i jak tenże wspomniany wypada na tle innych protokołów. Bo Małgorzata Tusk w podróżach zagranicznych towarzyszyła mężowi. Z wykształcenia jest historykiem - archiwistą. Z Donaldem Tuskiem pobrali już się na studiach. Oprócz anegdot , bardzo kolorowych - mamy opisane także blaski i cienie , jak to w życiu codziennym bywa - i uroków bycia prawie cały czas na świeczniku. Małgorzata Tusk - przynajmniej tak z tej książki wynika - miała swe wzloty i upadki. Małe sukcesy - i - duże sukcesy. Sporą część publikacji zawierają zdjęcia, opisy relacji rodzinnych, a nawet - przepisy kulinarne. Powtarzam się - ale książkę się dosłownie pochłania. Objętościowo - jest gruba, ale została stworzona chyba tak , by była zrozumiała dla jak największego grona odbiorców. Jest to książka biblioteczna. Wydało ją Wydawnictwo Znak. Zachęcam do lektury - z tego też względu, że Małgorzata Tusk uchyliła rąbka tajemnicy w wielu dziedzinach swego życia. Miejscami jest słodko. Miejscami gorzko. Jak to w życiu :-) . Polecam :-) .
Na pewno warto byłoby poznać panią Tusk i jej rodzinę bliżej.
OdpowiedzUsuńDość sympatyczny obraz się wyłania :-) . Pozdrawiam serdecznie :-) .
UsuńNie interesuje mnie życie pani Tusk.
OdpowiedzUsuńRozumiem to, sięgnąłem jednak po tę książkę, bo zwróciła moją uwagę w Bibliotece. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńLubię czytać biografie, ale szerokim łukiem omijam te ze świata dzisiejszej polityki naszego kraju ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :-) .
UsuńZdecydowanie nie, życie polityków i ich rodzin nie wywołuje we mnie ciekawości.
OdpowiedzUsuńTrudno, ja od czasu do czasu sięgam ;-) .
UsuńSuper, w takim razie i ja ją wezmę na warsztat :)
OdpowiedzUsuńKrólowa Karo - cieszę się :-) .
UsuńPo książkę raczej nie sięgnę, bo temat polityki staram się omijać i preferuję inne klimaty w literaturze oraz filmach. Dobrze jednak, że nie zawiodłeś się na lekturze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRównież Julito pozdrawiam :-) .
UsuńAkurat nie dla mnie, nie interesuje mnie życie Tusków ;)
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńMam tę publikachję, ale póki co, nie planuję jej czytać.
OdpowiedzUsuńMoże za jakiś czas sięgnę, ale chwilowo mam "zawalony terminarz". Pozdrawiam znów ze śnieżnej wsi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Książkowy Las :-) . Z deszczowego miasteczka ;-) .
UsuńNie mam w planach czytania tej książki.
OdpowiedzUsuńTrudno Agnieszko, ja od czasu do czasu sięgam, pozdrawiam serdecznie :-) .
UsuńNie czytam książek znanych polityków, a tym bardziej ich żon. Zostawiam jednak drzwi otwarte, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńJa tak zawsze Krysiu robię z podobnymi książkami. Serdecznie pozdrawiam :-) .
UsuńNie jestem miłośniczką tej ostatnio panującej mody na zwierzenia, historie czy biografie bliskich znanych osobistości, dlatego raczej sobie ten tytuł odpuszczę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
www.helpbook.pl
Również pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-) . Już do Ciebie zaglądam :-) .
UsuńNo proszę - to i ksiązki żon znanych polityków czytasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie Stokrotko :-)
UsuńCiekawe. Właśnie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie czytałam biografii, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Biografie i autobiografie są ciekawe. Pozdrawiam serdecznie, dziękując za komentarz :-) .
UsuńPanią znam z faktu bycia żoną. Dla mnie to trochę za mało, by poświęcić czas na czytanie o tym, nawet jeśli, jak piszesz, jest ciekawie napisana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pozdrawiam również Femina domi :-) .
UsuńChyba się skuszę. Nie interesują mnie portale plotkarskie, ale tego typu pozycje już tak. Często pozwalają spojrzeć z innej perspektywy na osoby z pierwszych stron gazet. Gorąco pozdrawiam! I życzę miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kornelio za komentarz :-) . Serdecznie pozdrawiam :-) .
UsuńRaczej sekrety Państwa Tusków mnie nie interesują
OdpowiedzUsuńRozumiem :-) . Ale książka dość ciekawa ;-). Pozdrawiam serdecznie :-) .
UsuńNie mam w planach tej książki - jakoś nie ciekawi mnie pani Tusk na tyle, żebym miała czytać książkę o niej, którą sama napisała.
OdpowiedzUsuńRozumiem Natalia Katarzyna. Pozdrawiam po 19 minutach w bibliotece. Teraz inne lektury :-) .
Usuń