środa, 26 lutego 2020

Anna Świderkówna - Biblia w świecie greckim.

Bardzo ciekawa to lektura ! Książkę wypożyczyłem w swojej ulubionej Bibliotece. Jest niewielkich rozmiarów - i bardzo dobrze się ją czyta. Jestem  - jak to się mówi - "fanem" starożytności. Broniłem się w 2007 roku na Akademii Świętokrzyskiej z zakresu wierzeń pogańskich basenu Morza Śródziemnego, a tematem mojej pracy był "Apologetyk" Tertuliana - "Obraz religii tradycyjnych w Apologetyku". A więc do lektury Pani Profesor wróciłem po trzynastu latach. Niewielkich jak wspomniałem rozmiarów książeczka, którą Drodzy Czytelnicy możecie przeczytać bardzo szybko. Aktualnie uczę się też greki, hebrajskiego oraz odświeżam łacinę. Jest to obowiązkowa lektura dla każdego humanisty. Nie zawiedziecie się na piórze Wielce Szanownej Pani Profesor. Czyta się jednym tchem ! Serdecznie zachęcam do lektury. Dziś mamy Środę Popielcową, a więc lektura w sam raz na ten ważny dla Nas czas. Polecam ! Jako starożytnik z wykształcenia - muszę wspomnieć - lektura mną zawładnęła !

środa, 12 lutego 2020

Droga na Północ - Antologia norweskiej literatury faktu. Świadectwa XX wieku. Ośrodek Karta.

 Norwegia droga na północ - okładka książki
 źródło zdjęcia: Wydawnictwo Ośrodek Karta.    Książka ta to istna cegła. Otrzymałem ją jako prezent gwiazdkowy w 2017 roku bodajże. Jestem jako historyk fanem wszelakiego rodzaju reportaży.  A Norwegia jest memu sercu bardzo bliska, swego czasu myślałem nawet o studiach w zakresie filologii nordyckiej. Publikacja liczy blisko 660 stron. Została utkana z serii reportaży, wspomnień, pamiętników. To jest istna uczta dla duszy dla historyków, politologów, dziennikarzy, oraz filologów. Socjologom też ją polecam. Książka miejscami wstrząsa, i to bardzo. "Droga na Północ" jest prawdziwym majstersztykiem. Nie ma tutaj według mnie nierówności. Niegdyś - jako Prosperiusz - recenzowałem książki z tego wspaniałego Wydawnictwa. Polecam ją na długie, zimowe jeszcze wieczory, do kawy, herbaty, bądź mięty. Trzeba sobie zarezerwować czas. Mamy tutaj także wiele wątków polskich. Obok zapisków gospodyni mamy zapiski "wyżej" postawionych od niej osób. Wspaniała to lektura ! Ale trzeba mieć - wolną chwilę. Szczerze polecam !
 

poniedziałek, 10 lutego 2020

Zygmunt Kubiak - Mitologia Greków i Rzymian.

Książkę zakupiłem w 2002 roku, będąc na drugim roku studiów historycznych Akademii Świętokrzyskiej. Książkę tę czytałem wiele razy. Została wydana przez Świat Książki. Cóż to za cudowna lektura ! Bije na głowę inne mitologie grecko - rzymskie. Ale z tym nie musicie się  - Drodzy Czytelnicy - zgadzać. Książka ta już pozostanie w moim księgozbiorze na zawsze. Z Grekami mam wiele wspólnego - między innymi patrzenie w piękno nocnego , wygwieżdżonego Nieba. Mitologia ta wciąga od pierwszych stron. Pomaga mi także w pisaniu "Wielkiego Oczekiwania". Nie jest to lektura łatwa dla laików - ale Autor - wszystko solidnie tłumaczy. Polecam ją szczególnie historykom, historykom sztuki, archeologom oraz filologom naturalnie też. Teolog obok niej też obojętnie nie przejdzie. A moja przygoda z Mitologią - zaczęła się w 1989 roku, gdy zacząłem wertować siostrzaną Mitologię Parandowskiego. Jednak ta - jest moją ulubioną. Szczerze polecam !

czwartek, 6 lutego 2020

Bogdan Bartnikowski - Dzieciństwo w pasiakach.

Dzieciństwo w pasiakach źródło zdjęcia: Tania Książka.

Książkę zakupiłem  w Kolporterze, tuż za rogiem. Kosztowała 16.99 PLN. Jako historyk z wykształcenia, nie mogłem przejść obok takiego tytułu obojętnie. Tym bardziej, że mieszkam na osiedlu, gdzie rozstrzelano w latach czterdziestych ubiegłego stulecia 200 naszych Starszych Braci w Wierze. A następnie ciała wywieziono do pobliskiego lasku, gdzie pochowano Ich w zbiorowej mogile. Z okien swego pokoju mam widok właśnie na ten las. Pytanie polonistki z 2000 i 2001 - go roku - czy po Holokauście może istnieć poezja? Owszem, może  , ale jest ona naznaczona piętnem pomordowanych. Dzieciństwo w pasiakach - to książka wstrząsająca. Przeczytałem ją jednym tchem w godzinę. Takich książek nigdy dość. Akurat mieszkam na Południu Kraju, gdzie był bardzo duży dryf genetyczny. Zbieram informacje od dalszej i bliższej Rodziny, tworzę drzewa genealogiczne. Autor nie owija w bawełnę. Najbardziej wycierpieli w czasie II Wojny Światowej Żydzi, Polacy i Rosjanie. Dzięki takim książkom jak ta - doceniamy to, co mamy. Siostra mojej zmarłej Śp. babci Heleny przeżyła z kolei piekło w Dachau - była tam aż cztery lata. Wyzwoliły ją wojska amerykańskie - ale wcześniej musiała zaliczyć "Marsz Śmierci" przez bawarskie lasy. Została wywieziona na roboty przymusowe do III Rzeszy, Niemka nazwała ją "polnishe shweine", na co ciotka wzięła widły - i - Niemkę nazwała też świnią. Za to poszła do Dachau. Powtarzam się - ale takich książek nigdy dość. Jakakolwiek zbrodnia na ludzkości nie może już się powtórzyć. Ani na Żydach, ani na Polakach, Rosjanach. Ani na Palestyńczykach. Książka jest bardzo trudna. Ale szybko się ją czyta. Polecam Wszystkim Czytelnikom bloga. Warto zajrzeć do tej niewielkiej objętością, trudnej, acz potrzebnej książki.

Podsumowanie działalności bloga.

Łączna liczba wyświetleń
22 209
 
 
Obserwatorzy
 
 Odbiorcy:

Polska
10618
Stany Zjednoczone
5847
Niemcy
1238
Ukraina
592
Rosja
589
Nieznany region
483
Francja
388
Holandia
353
Wielka Brytania
239
Irlandia


Tak więc IMPERIUM odbudowane ! Dziękuję wszystkim !
171 
 
 

wtorek, 4 lutego 2020

Przebaczanie z aniołami. Jak korzystać z mocy aniołów, by się uwolnić, uzdrowić i doświadczyć cudów .

 Przebaczanie z aniołami. Jak korzystać z mocy aniołów, by się uwolnić, uzdrowić i doświadczyć cudów źródło zdjęcia: Świat Książki.

Autor: Kyle Gray

Książkę połknąłem w jeden wieczór. Uwielbiam bowiem ezoterykę. Przeczytałem i podarowałem Siostrze. Jako, że jestem zwolennikiem duchowości jungowskiej, obok takiego tytułu nie mogłem przejść obojętnie. Tematyka - jednych zainteresuje, a drugich odrzuci. Jednak w epoce, w jakiej żyjemy - w Erze Wodnika - postęp technologiczny może iść w parze z uduchowieniem Jednostki. Autor ma lekkie, zwinne pióro. Książka jest "kompatybilna" z aktualnie pisanym przeze mnie "Wielkim Oczekiwaniem", gdzie moja bohaterka ma potężnego Anioła Stróża Marka. Recenzja krótka, bo i książeczka ciekawa, w sam raz na jeszcze długie, zimowe wieczory. Serdecznie polecam, wszystkim Czytelnikom, którym świat duchowy nie jest obcy. A na takie deszczowe, mgliste dni i długie noce - w sam raz idealna do ziołowej herbaty lub zbożowej kawy. Polecam !