wtorek, 29 listopada 2022

Wergiliusz. Świat poetycki. Stanisław Stabryła, Ossolineum. /234 strony/

 źródło zdjęcia: Lubimy Czytać. 

Książka ta została wydana przez Ossolineum w 1987 roku. Wergiliusza chyba zaś nikomu nie trzeba przedstawiać - wybitny rzymski poeta z pierwszego wieku przed naszą erą, twórca słynnej Eneidy. I postać też nietuzinkowa. Książkę szybko się czyta, mimo, iż w tok narracji zostały wplecione fragmenty wierszy i dzieł w oryginale - ale tuż obok mamy tłumaczenie na polski. Są też przypisy. Książka ta jest dość różnorodna - opowiada nie tylko o dziełach, Eneidzie, poezji, ale także bardzo wiele o życiu prywatnym Wergiliusza. Doskonały podział na rozdziały ułatwia czytanie. Z drugiej strony mamy bardzo dużo odniesień do historii Rzymu, dużo na temat filozofii antycznej, a także bardzo dużo miejsca na przykład na tematy teologiczne. Wyłapałem w tekście dużo ciekawostek, między innymi na temat dociekań o zdaniu starożytnych na temat reinkarnacji. Wydanie jest dość leciwe - jednak - czyta się z dużym zainteresowaniem. Jak wspomniałem - mnóstwo ciekawostek i mnóstwo cennych informacji, na przykład o astronomii starożytnej też jest trochę miejsca. 

środa, 23 listopada 2022

Nabytki biblioteczne - co czytam w miesiącu listopadzie i grudniu.

 Lekko nie mam - mieszkam na czwartym piętrze, biegania zimą nie ćwiczę zresztą. Ale wnoszenie książek i zakupów to jest świetny trening ;-) . Przeważnie schodzę i wchodzę do "siebie" dwa razy dziennie, czasem więcej ;-) . Dziś odwiedziłem swoją Miejsko - Gminną i Powiatową Bibliotekę Publiczną  - i oto co wypożyczyłem. Proszę piszcie w komentarzach, czy coś z tych książek czytaliście . Okładka książki Klątwa Tutanchamona. Historia niedokończona egipskiego władcy Joyce Ann Tyldesley Okładka książki Warszawskie dzieci praca zbiorowa

Okładka książki Króliki z Ravensbrück Anna ElloryOkładka książki Wergiliusz. Świat poetycki Stanisław Stabryła - > ostatnie zdjęcie - niewyraźne z Lubimy czytać - > Stanisław Stabryła  - Wergiliusz  - Świat poetycki.

poniedziałek, 14 listopada 2022

Wilhelm Zdobywca - Paul Zumthor. /PIW/ . 376 stron.

 Okładka książki Wilhelm  Zdobywca Paul Zumthor źródło zdjęcia: Lubimy Czytać. 

Książka ta jest książką biblioteczną. Zawiera aż 376 stron. Wzbogacona jest o liczne przypisy, fotografie i bibliografię.Oraz drzewa genealogiczne. Lektura jej zajmuje nieco  czasu . Wilhelm Zdobywca kojarzy nam się z Normandią i Anglią. Pamiętna bitwa pod Hastings - 1066 rok, oraz tkanina z Bayeux  - to wiemy z czasów edukacji. Mimo wszystko, mimo swojej objętości - czyta się z dużym zainteresowaniem. Obok historii politycznej mamy mnóstwo ciekawostek - w tym opisy życia codziennego, rytm natury, życie religijne. Tak więc jest bardzo urozmaicona. Ale nie zapominajmy, że jest to średniowiecze, więc obok sielskich opisów przyrody, mamy m.in. drastyczność kar, wojny, i bunty. Biografię wydał Państwowy Instytut Wydawniczy w 1994 roku. Wilhelm Zdobywca to postać niejednoznaczna, bastard, który musiał udowadniać swoją wartość. Jak wspomniałem - obok narracji tyczącej się piękna przyrody, mamy średniowieczną brutalność. Mnóstwo ciekawostek. Polecam.

piątek, 4 listopada 2022

Nauczycielka z getta. Tom I. Autor : Aneta Krasińska. 318 stron. /Wydawnictwo Jaguar/ .

 Okładka książki Nauczycielka z getta Aneta Krasińska źródło zdjęcia: Lubimy Czytać. 

Czytelnicy bloga Imperium Lektur wiedzą, że na przestrzeni czasu - lat i miesięcy, pojawiało się wiele opinii  / recenzji książek, tyczących się między innymi tematyki żydowskiej bądź obozowej. Kiedy byłem ostatnio w MG i PBP wybór padł tym razem na książkę Pani Anety Krasińskiej - "Nauczycielka z getta" - tom pierwszy.

Laura jest nauczycielką. I katoliczką. Dawid jest Żydem, ale decyduje się zmienić wyznanie, by móc poślubić ukochaną. Narracja prowadzona jest na przestrzeni kilku lat, i pokazuje determinację, olbrzymią determinację głównych bohaterów, którzy muszą przetrwać w łódzkim getcie. 

Laura decyduje się iść po utracie rodziców do getta. To zaważy na wszystkim, dosłownie na wszystkim.  

Więcej nie zdradzam, jednak książka wciąga, i to wciąga naprawdę mocno. Obok poetyckich wręcz opisów przyrody, mamy  - zderzenie się z brutalnością rzeczywistości okupacyjnej. I wszystko poprowadzone mamy też tak, by nie zapominać o jedenastym przykazaniu: "Nie zapominaj". 

Powtarzam się - ale książka naprawdę mocno wciąga. Czytałem powoli, powoli dawkując sobie tę świetną prozę. Oczywiście - sięgnę po następne części.

Takiej literatury - nigdy dość. Akcja toczy się w Łodzi, jej okolicach i getcie łódzkim. Nie trzeba chyba reklamować tej książki. Treść mówi sama za siebie, poza tym  - mamy przypisy, które u dołu stron objaśniają np. gwarę łódzką, czy słówka w języku niemieckim.