środa, 23 marca 2022

Mitologia Celtów - Jerzy Gąssowski. Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe - 222 strony. Seria Mitologie Świata.

 Okładka książki Mitologia Celtów Jerzy Gąssowski źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.

Cóż to była za wspaniała lektura. Książka jest nabita wręcz tysiącami ciekawostek, poza tym - przybliża świat wierzeń celtyckich na przełomie wielu stuleci. Są w tej pozycji także wątki polskie. Gdyż  - jak wielu wiadomo - Celtowie wznosili i na ziemiach polskich swoje "oppida". Świat wierzeń i mitologii Celtów wywodzi się ze wspólnego korzenia - dziedzictwa praindoeuropejskiego. Książka ta jest książką, która ukazuje z jednej strony piękno wierzeń, piękno opisów przyrody, z drugiej zaś - pokazuje mroczniejszą stronę wierzeń - krwawe ofiary. Dziełko to zawiera na końcu spory słownik bóstw celtyckich, a także solidną bibliografię  - źródła polskie i zagraniczne. Do książki zajrzałem po latach. Uwielbiam bowiem takie powroty. Celtowie - jak wspomniałem powyżej - także zamieszkiwali ziemie polskie, zaś pamiątka po nich jest też nazewnictwo rzek (  można mniemać, że w naszych żyłach także płynie jakiś ślad tejże krwi) . Autor stworzył przepiękny fresk - gdzie ciekawostka goni za ciekawostką. Narracja na przestrzeni wieluset lat, wręcz tysiącleci - wspaniały powstał obraz wierzeń Celtów. Ten indoeuropejski lud, kojarzony z irlandzkimi klasztorami, wojowniczymi Piktami z obszarów dzisiejszej Szkocji - miał bogate życie duchowe. Warto zwrócić na podział społeczeństw celtyckich - był on trójdzielny - kapłani, wojownicy, rolnicy. A wśród kasty kapłańskiej - zadziwiający Druidzi. Którzy zajmowali się badaniem ruchów gwiazd, tworzeniem kalendarzy, którzy swojej wiedzy jednakże nie spisywali. Byli wśród odłamu kapłanów  - także bardowie, znający na pamięć tysiące wierzeń, mitów i epopei. Polecam tę lekturę - 222 strony, ale warto do niej zajrzeć. Spora część tyczy się także  - synkretyzmowi religijnemu . Np. Autor ukazał jak młode chrześcijaństwo na Wyspach wchłaniało wątki pogańskie.

niedziela, 20 marca 2022

Sklepy cynamonowe - Bruno Schulz. Wyd. Znak, 240 stron.

 Okładka książki Sklepy cynamonowe Bruno Schulz źródło zdjęcia: Lubimy Czytać. 


Cóż to była za lektura ! Przeczytałem w zaledwie kilka godzin. Autora chyba nie trzeba nikomu przedstawiać , czyż nie ? Zetknąłem się z nim jeszcze w czasach licealnych. 

Jest to prawdziwa proza poetycka, która od pierwszych stron niezwykle tchnie swoim wyrazistym stylem, i nieprawdopodobną wręcz magią słowa. Mamy tutaj - obok prozy poetyckiej wielkich lotów , prozę, która z drugiej strony nie boi się naturalizmu. Czyta się szybko, w książce są przypisy , objaśniające starszą nieco polszczyznę i  - słówka pochodzące z hebrajskiego bądź jidysz lub mitologii. Naprawdę, czyta się z zapartym tchem ,a lektura była powrotem po latach czytywania Autora w czasach licealnych. Można dawkować sobie każdy rozdział. Każdy fragment. Co ciekawe - jest to taki misz - masz gatunkowy - gdyż - jak wspomniałem obok prozy poetyckiej, z niezwykłym subiektywizmem opisującym między innymi święta, magię nocy, niezwykłość zjawisk pogodowych - mamy naturalistyczne opisy otoczenia Twórcy. Polecam wszystkim Czytelnikom. Był to powrót po latach udany. Nie zawiedziecie się. Książka niezwykła, książka wciągająca, zachwycająca  - zaś miejscami - szokująca ;-)

środa, 16 marca 2022

Katarzyna Wielka . Nienasycona żadza życia i wladzy. Henri Troyat. Wyd. Amber, 318 stron.

 Okładka książki Katarzyna Wielka. Nienasycona żądza życia i władzy Henri Troyat źródło zdjęcia : Lubimy Czytać. 

Lektura książki nieco zajmuje. Liczy sobie 318 stron, i jest wyposażona w liczne przypisy, które pomagają czytanie. W czasie istnienia innego bloga, czytałem "Pamiętniki" Katarzyny jej pióra, jednak opisywana dziś książka jest znacznie lepsza. Zofia Herbst - Anhalt. Szczecińska księżniczka, którą los i życie wywindowały na sam szczyt. Autor nie szczędzi rozmaitości. Nie brak tutaj nie tylko polityki, ale i brutalnych opisów dławienia powstań, obok których znajdujemy przepiękne opisy przyrody, by przejść do opisywania tajemnic alkowy carycy. Tej, którą - jak wspomniałem wcześniej - los z prawie mieszczańskiej rodziny książęcej wywiódł na tron carski. Żądna władzy. Żądna rozkoszy cielesnych, nawet  - przy końcu książki - sędziwego jak na ówczesne realia wieku. Przyjaciółka filozofów oświeceniowych, czyta i koresponduje z nimi, robi zaś już jako władczyni swoje. "Opiekunka chłopów" - pozwala ich sprzedawać nez ogródek szlachcie w niewolę za granicę Imperium Rosyjskiego. Niezwykle oczytana, niezwykle groźna. Kobieta - władczyni, kobieta - caryca. Po przybyciu do Rosji powoli zaczyna odkrywać swą nową ojczyznę, uczyć się zapamiętale rosyjskiego, zmienia wyznanie z ewangelicko - augsburskiego na prawosławie - i uczy się też jako bystry obserwator, a raczej "obserwatorka" - gier i gierek rządzących dworem. Przez jednych kochana, przez innych nienawidzona. Raz szczera, zaś innym razem - dwulicowa. Jak wspomniałem - kochana i nienawidzona. Czy warto sięgnąć po tę pozycję? Myślę , że tak. Stanowi genialne studium charakteru, charakteru osoby, która zniewoliła przecież naszą Ojczyznę... W publikacji jest mnóstwo wątków polskich, dlatego szczerze ją polecam.

czwartek, 10 marca 2022

Nabytki biblioteczne ;-) .

Okładka książki We wrześniu nie pada śnieg Robert J. Kershaw Okładka książki Ludowa historia Polski Adam Leszczyński Okładka książki Prawdziwe fałszerstwa. Kilka niesamowitych historii o podrabianiu Lydia Pyne

 Oto co zamierzam czytać w marcu i kwietniu, jeszcze poza biografią Katarzyny Drugiej Troyata - znacie coś, czytaliście może ? Źródła zdjęć: Lubimy Czytać :-) .

Okładka książki Katarzyna Wielka. Nienasycona żądza życia i władzy Henri Troyat

wtorek, 8 marca 2022

Religie świata rzymskiego - Maria Jaczynowska. Wyd. Naukowe PWN. 319 stron.

 Okładka książki Religie świata rzymskiego Maria Jaczynowska źródło zdjęcia : Lubimy Czytać.

Mam za sobą już drugą lekturę tej książki. Pierwsza - w czasie studiów, broniłem się powiem z Apologetyku" Tertuliana. Potem ta publikacja wracała do mnie we fragmentach. Zakres chronologiczny tejże publikacji jest bardzo szeroki - od najstarszych dziejów osady nad Tybrem, położonej na siedmiu wzgórzach, do czasów zwycięstwa chrześcijaństwa. W książce tej jest mnóstwo ciekawostek - przyznam , że nie czytam horrorów i kryminałów z zasady, ale w dziele tym jest sporo o krwawych ofiarach na przestrzeni trwania kultów pogańskich. Tak więc powtórna lektura za mną. Wyposażona ta książka jest w liczne przypisy, znajdujące się na końcu, na końcu znajdują się także ilustracje - czarno - białe. Poznajemy wiele kultów: starorzymskie, greckie, hellenistyczne, oraz recepcję - czyli przenikanie się różnych religii. Sporo jest o kalendarzach , ich sposobie wprowadzania i obliczania. Mnóstwo także o Celtach - Gallach - którzy u początków naszej ery zamieszkiwali ziemie dzisiejszej Polski. Książka ta była zwieńczeniem wielu lat badań Autorki. Sporą część poświęcono na rozwijanie się chrześcijaństwa, prześladowaniom chrześcijan ze strony różnych cesarzy rzymskich. Pokazano także - jak - to nieliczne wyznanie, stało się obowiązującym wyznaniem w Imperium Rzymskim, z wolna chylącym się ku upadkowi. Są teraz nowsze publikacje - tych teraz będę szukać. Książkę można śmiało polecić nie tylko osobom, którym historia Rzymu jest bliska, ale i innym Czytelnikom. Leciwe wydanie, ale zawiera mnóstwo inspirujących ciekawostek. Jak wspomniałem - przypisy na końcu, jak i liczne ilustracje, ułatwiają lekturę tejże książki.

 

środa, 2 marca 2022

Jesteś cudem. 50 lekcji, jak uczynić niemożliwe mozliwym - Regina Brett.

 Okładka książki Jesteś cudem. 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym Regina Brett źródło zdjęcia : Lubimy Czytać. 355 stron.

Regina Brett jest niezwykłą kobietą. Wygrała walkę z rakiem piersi. To już jej druga książka, którą omawiam na blogu. Pierwszą była "Bóg nigdy nie mruga". Lektura tejże książki nie zajęła mi długo, jednak - ważne też jest, by czytać ją miejscami powoli , i - zatrzymać się, zadumać, zastanowić. Regina Brett skonstruowała tę pozycję w taki sposób, by właśnie  - miejscami - od czasu do czasu - zwyczajnie przystanąć. Nie ze wszystkim jednak zgadzam się z Autorką. Tutaj bardzo ważne jest własne podejście do wiary, do Boga, do religii. Brett napisała książkę z pozycji katolickiej. Ale czy to ważne? Ważne, że powstało niezwykłe dziełko, które na świecie jest rozchwytywane  - jak przysłowiowe świeże bułeczki. Jest to w sumie poradnik, a tych na rynku czytelniczym i księgarskim mamy bez liku. Ale jak powyżej wspomniałem - to już druga książka Autorki, gdzie "zagrało". Jak w tytule - prowadzi nas przez poszczególne rozdziały, ucząc, wskazując - i udowadniając - że każdy z nas, każda z nas jest swoistym cudem. Że każdy ma swoją ścieżkę życiową, którą można w każdej chwili, bez względu na wiek odkryć. Że można się rozwijać do wieku niemal stu lat - co udowadnia rozlicznymi przykładami. Serdecznie polecam, z Autorką można miejscami się nie zgadzać, ale jest to książką z kategorii, którą chyba warto przeczytać.