Dynastią Windsorów pasjonuję się od dawna. Dlatego bez chwili wahania
sięgnąłem po tę książkę - e - booka, a dzięki mojemu Kindle Paperwhite 3
można sobie dawkować lekturę powoli.
Dynastia Windsorów to najdłużej panująca dynastia na świecie. Jej głową
jest Elżbieta II, która mimo podeszłego wieku nie zamierza abdykować na
rzecz swego syna Karola.
Książka - e book jest nowością, i zawiera wiele ciekawostek z życia
przedstawicieli tej leciwej dynastii. Dla mnie, jako historyka, od lat
(od dzieciństwa wręcz!) śledzącego losy Elżbiety II , książka ta jest
zaktualizowaniem wiedzy.
Znajdziemy w niej zarówno trochę ciekawostek, ale i powtórzeń, znanych z poprzednich lektur.
Jednak dla kogoś, kogo nie interesują badania genealogiczne, a plotki z
życia wyższych sfer, dla kogoś, kto też nie jest historykiem - ta
książka jest idealna.
Mnie właśnie, jako historykowi z wykształcenia, chce się rzec - to trochę za mało :)
Ale jako aktualizacja wiedzy oraz liczne ciekawostki - książka jest bardzo , ale to bardzo ciekawa.
Godna polecenia. Możecie śmiało po nią sięgnąć :)
wtorek, 31 grudnia 2019
poniedziałek, 23 grudnia 2019
Jacek Komuda - Westerplatte.
źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.
Książkę zamówiłem w Świecie Książki. Jej lektura zajęła mi jeden zimowy wieczór. Jest mi bliska, gdyż mój Śp. Dziadek Władysław brał udział w Wojnie Obronnej w 1939 roku, w Strzelcach Podhalańskich, zaś służbę wojskową odbywał przy granicy z Rumunią.
Książka wciąga od pierwszych chwil. Autora nikomu chyba przedstawiać nie trzeba.
" Westerplatte - miało się bronić 12 godzin, wytrzymało siedem dni"
Autor ma bardzo lekkie pióro.
Obrona Westerplatte przez 182 polskich żołnierzy stała się legendą Kampanii Wrześniowej.
Śmiało książkę można polecić nie tylko historykom. Autora chyba wszyscy znają. Dosadna proza, bardzo dobre ujęcie tematu. Książka jest cegłą, liczy blisko 500 stron, jednakże bardzo dobrze się ją czyta.
Serdecznie Polecam !
Książkę zamówiłem w Świecie Książki. Jej lektura zajęła mi jeden zimowy wieczór. Jest mi bliska, gdyż mój Śp. Dziadek Władysław brał udział w Wojnie Obronnej w 1939 roku, w Strzelcach Podhalańskich, zaś służbę wojskową odbywał przy granicy z Rumunią.
Książka wciąga od pierwszych chwil. Autora nikomu chyba przedstawiać nie trzeba.
" Westerplatte - miało się bronić 12 godzin, wytrzymało siedem dni"
"W tej książce jest wszystko - odwaga i tchórzostwo, honor i okrucieństwo. Nadzieja na zwycięstwo i straszliwa gorycz klęski. Jacek Komuda ludzkie losy splótł z Wielką Historią. Na moment zwrotny w dziejach Polski, Europy i świata - możemy obejrzeć oczami zwykłego piechura. Człowieka zamkniętego w żelbetonowym bunkrze. "
Autor ma bardzo lekkie pióro.
Obrona Westerplatte przez 182 polskich żołnierzy stała się legendą Kampanii Wrześniowej.
Śmiało książkę można polecić nie tylko historykom. Autora chyba wszyscy znają. Dosadna proza, bardzo dobre ujęcie tematu. Książka jest cegłą, liczy blisko 500 stron, jednakże bardzo dobrze się ją czyta.
Serdecznie Polecam !
środa, 18 grudnia 2019
Anne Ancelin Schutzenberger - Psychogenealogia w praktyce.
źródło zdjęcia: Lubimy Czytać.
Książkę tę zamówiłem w Empiku i przeczytałem w ciągu jednego wieczoru. Jako żem z wykształcenia historyk, drzewa genealogiczne towarzyszą mi od zawsze. Tym bardziej nie mogłem się doczekać tej książki. Autorka ma wprawne pióro. Jeśli ktoś zetknął się z psycho - dynamiką - to lektura wprost dla niego. Autorka leciwa, lecz umysł jakże bystry ! Sporo dziedziczymy po przodkach - nawyki jedzeniowe, nałogi, upodobania. Ta książka pozwala na samodzielne rozrysowanie genogramu - ale - uwaga - lepiej udać się do specjalisty najpierw. Ot, to taka ciekawostka. Ale - jeśli komuś bliski jest Jung - to książka wprost dla niego. Bardzo dobrze mi się ją czytało. Bardzo ważne są traumy przodków.
Każdy bowiem z Nas Drodzy Czytelnicy - z czymś się boryka. Ale lektura nie zastąpi pomocy specjalisty.
Z czystym sumieniem polecam, warto przeczytać !
Książkę tę zamówiłem w Empiku i przeczytałem w ciągu jednego wieczoru. Jako żem z wykształcenia historyk, drzewa genealogiczne towarzyszą mi od zawsze. Tym bardziej nie mogłem się doczekać tej książki. Autorka ma wprawne pióro. Jeśli ktoś zetknął się z psycho - dynamiką - to lektura wprost dla niego. Autorka leciwa, lecz umysł jakże bystry ! Sporo dziedziczymy po przodkach - nawyki jedzeniowe, nałogi, upodobania. Ta książka pozwala na samodzielne rozrysowanie genogramu - ale - uwaga - lepiej udać się do specjalisty najpierw. Ot, to taka ciekawostka. Ale - jeśli komuś bliski jest Jung - to książka wprost dla niego. Bardzo dobrze mi się ją czytało. Bardzo ważne są traumy przodków.
Każdy bowiem z Nas Drodzy Czytelnicy - z czymś się boryka. Ale lektura nie zastąpi pomocy specjalisty.
Z czystym sumieniem polecam, warto przeczytać !
piątek, 13 grudnia 2019
E.E. - Olga Tokarczuk - przypomnienie recenzji.
Książkę przeczytałem na swoim Kindle Paperwhite w ciągu dwóch dni. Jest
to opowieść o nastoletniej Ernście, mieszkającej we Wrocławiu u progu XX
- go wieku, w niemiecko - polskiej rodzinie.
Rodzina ta, zamieszkująca olbrzymie piętro we wrocławskiej kamienicy jest wielodzietna, i z pozoru dosyć zwykła. Poza tym, że raz na jakiś czas w domu rodziców Ernsty odbywają się spotkania z wywoływaniem duchów.
Pewnego dnia młodziutka Ernsta podczas rodzinnego obiadu widzi ducha swego przodka, po czym mdleje. I od tego czasu będzie przewodniczyć rodzinnym seansom spirytystycznym, będąc jednoczęsnie bacznie obserwowana przez rodzinnego lekarza Lowe. Na seanse przychodzą oprócz dalszych krewnych także znajomi i przyjaciele państwa Ernstów.
Ciekawa to lektura. Początek XX - go wieku, Wrocław bardziej już niemiecki, aura tajemniczości, tajemnice ludzkiej psychiki, pierwsze sukcesy psychoanalizy.
Nie zawiodłem się na prozie pani Olgi, i żałuję, że tak późno przeczytałem E.E. Portrety bohaterów są namalowane krwiście, każdy jest tutaj w sumie bohaterem pierwszoplanowym.
I ta biedna Ernsta, której zdolności mediumiczne poddawane są badaniom pewnego dnia w medycznym laboratorium.
Opowieść o dojrzewaniu, opowieść o niemieckim Wrocławiu, opowieść o tajnikach ludzkiej psychiki - to wszystko zagrało w tej książce.
Zachęcam do lektury.
Rodzina ta, zamieszkująca olbrzymie piętro we wrocławskiej kamienicy jest wielodzietna, i z pozoru dosyć zwykła. Poza tym, że raz na jakiś czas w domu rodziców Ernsty odbywają się spotkania z wywoływaniem duchów.
Pewnego dnia młodziutka Ernsta podczas rodzinnego obiadu widzi ducha swego przodka, po czym mdleje. I od tego czasu będzie przewodniczyć rodzinnym seansom spirytystycznym, będąc jednoczęsnie bacznie obserwowana przez rodzinnego lekarza Lowe. Na seanse przychodzą oprócz dalszych krewnych także znajomi i przyjaciele państwa Ernstów.
Ciekawa to lektura. Początek XX - go wieku, Wrocław bardziej już niemiecki, aura tajemniczości, tajemnice ludzkiej psychiki, pierwsze sukcesy psychoanalizy.
Nie zawiodłem się na prozie pani Olgi, i żałuję, że tak późno przeczytałem E.E. Portrety bohaterów są namalowane krwiście, każdy jest tutaj w sumie bohaterem pierwszoplanowym.
I ta biedna Ernsta, której zdolności mediumiczne poddawane są badaniom pewnego dnia w medycznym laboratorium.
Opowieść o dojrzewaniu, opowieść o niemieckim Wrocławiu, opowieść o tajnikach ludzkiej psychiki - to wszystko zagrało w tej książce.
Zachęcam do lektury.
niedziela, 8 grudnia 2019
Adrian Tinniswood - Brytyjska monarchia od kuchni.
Książkę pochłonąłem w jedno zimowe popołudnie, a zamówiłem ją w Świecie Książki. Pasjonatem Windsorów jestem od 1997 roku - od czasu kiedy to u mojej Śp. Babci Jadwigi oglądałem pogrzeb Lady Di, na czarno - białym telewizorze. Jak to sama królowa Elżbieta zwykła mawiać, w Zjednoczonym Królestwie działają siły, o których nie mamy pojęcia.
Czu monarchia przetrwa? Być może tak, być może nie. Windsorowie są długowieczni. Królowa Elżbieta Matka dobiła do 102 - lat, jej córka przekroczyła już setkę.
Wiadomości z życia brytyjskiej monarchii podbijają media, a losy Windsorów śledzą miliony ludzi na całym świecie.
Książka została napisana ze swadą. Bardzo dobrze się ją czyta. A wydało tę książkę wydawnictwo Bellona. Moje ulubione też zresztą. Książka jest dobra dla nie - historyków także. Śmiało mogą po nią sięgnąć nie - historycy. Zachęcam do lektury, książka może być wspaniałym prezentem na Święta !
Osobiście uwielbiam Elżbietę Drugą. Lady Di kochałem, a księcia Filipa nie lubię. Mam takie swoje monarchiczne sympatie i antypatie.
Zachęcam do lektury !
Czu monarchia przetrwa? Być może tak, być może nie. Windsorowie są długowieczni. Królowa Elżbieta Matka dobiła do 102 - lat, jej córka przekroczyła już setkę.
Wiadomości z życia brytyjskiej monarchii podbijają media, a losy Windsorów śledzą miliony ludzi na całym świecie.
Książka została napisana ze swadą. Bardzo dobrze się ją czyta. A wydało tę książkę wydawnictwo Bellona. Moje ulubione też zresztą. Książka jest dobra dla nie - historyków także. Śmiało mogą po nią sięgnąć nie - historycy. Zachęcam do lektury, książka może być wspaniałym prezentem na Święta !
Osobiście uwielbiam Elżbietę Drugą. Lady Di kochałem, a księcia Filipa nie lubię. Mam takie swoje monarchiczne sympatie i antypatie.
Zachęcam do lektury !
poniedziałek, 2 grudnia 2019
Tajemnice Przodków - Ukryty przekaz rodzinny - Anne Ancelin Schutzenberger.
Książkę zamówiłem w Empiku, a pochłonąłem ją w ciągu jednej nocy. Warto zarwać noc na takiej lekturze !
- dowiesz się, jakie ukryte powody mają wpływ na decyzje wyboru partnera czy też wykonywanego zawodu.
- odzyskasz kontrolę i zaczniesz żyć własnym życiem, a nie życiem kogoś zmarłego z rodziny, kogo nieświadomie zastępujesz.
- nauczysz się rysować swoje drzewo genealogiczne, jako geneosocjogram, i zobaczysz co w rodzinie ukryte, o czym nie wolno mówić, czy nawet myśleć.
Anne Ancelin Schutzenberger - urodzona w 1919 roku, profesor psychologii na uniwersytecie w Nicei, i psychoterapeutka o międzynarodowej renomie. :Tajemnice przodków: to książka, która stała się bestsellerem we Francji i weszła do kanonu lektur obowiązkowych na wydziałach psychologii.
Jak wspomniałem, książka wciąga. Bardzo wiele można się z niej dowiedzieć, rysując genogram własnej rodziny. Wszyscy, którym psychoterapia jest bliska - a to pacjenci - byli pacjenci - lekarze - pielęgniarki - powinni ją przeczytać. Cena: 38 PLN. Autorka ze swadą opisuje swoją praktykę kliniczną. Ukryte przekazy rodzinne są niezwykle fascynujące ! Mnie jest bliskie podejście jungowskie jednak. Ale tak szczerze, to chyba wszyscy czerpiemy garściami z nieświadomości zbiorowej Junga. Książka jest dla wszystkim. Nie tylko dla specjalistów. Możecie śmiało po nią sięgnąć ! A Lektura jej przyprawia o ciarki na plecach.
Serdecznie Polecam !
To pasjonujący przewodnik, , nieoceniona pomoc dla psychoterapeutów i dla wszystkich, którzy chcą pracować nad polepszeniem relacji we własnej rodzinie. Przyda się także osobom chorym, które w głębi duszy czują, że zachorowanie na tę konkretną chorobę nie jest przypadkowe, lecz kryją się za nim jakieś ważne powody. Dzięki tej książce :- odkryjesz, dlaczego kolejna osoba w rodzinie zapada na określoną chorobę lub wypadek, zupełnie jak kiedyś dziadek, ciotka czy wujek.
- dowiesz się, jakie ukryte powody mają wpływ na decyzje wyboru partnera czy też wykonywanego zawodu.
- odzyskasz kontrolę i zaczniesz żyć własnym życiem, a nie życiem kogoś zmarłego z rodziny, kogo nieświadomie zastępujesz.
- nauczysz się rysować swoje drzewo genealogiczne, jako geneosocjogram, i zobaczysz co w rodzinie ukryte, o czym nie wolno mówić, czy nawet myśleć.
Anne Ancelin Schutzenberger - urodzona w 1919 roku, profesor psychologii na uniwersytecie w Nicei, i psychoterapeutka o międzynarodowej renomie. :Tajemnice przodków: to książka, która stała się bestsellerem we Francji i weszła do kanonu lektur obowiązkowych na wydziałach psychologii.
Jak wspomniałem, książka wciąga. Bardzo wiele można się z niej dowiedzieć, rysując genogram własnej rodziny. Wszyscy, którym psychoterapia jest bliska - a to pacjenci - byli pacjenci - lekarze - pielęgniarki - powinni ją przeczytać. Cena: 38 PLN. Autorka ze swadą opisuje swoją praktykę kliniczną. Ukryte przekazy rodzinne są niezwykle fascynujące ! Mnie jest bliskie podejście jungowskie jednak. Ale tak szczerze, to chyba wszyscy czerpiemy garściami z nieświadomości zbiorowej Junga. Książka jest dla wszystkim. Nie tylko dla specjalistów. Możecie śmiało po nią sięgnąć ! A Lektura jej przyprawia o ciarki na plecach.
Serdecznie Polecam !
Subskrybuj:
Posty (Atom)