Z książką tą jest pewien problem . Twórczość noblistki jest nieco nierówna. Lekturę książki dawkowałem stopniowo, na swoim Kindle Paper white 3. Wcześniejsze lektury były bardziej wciągające. A może to wina akurat czcionki? Fabuły nie będę opisywać. Książkę się męczy , nie czyta. Lektura zajęła mi wiele godzin, jak wspomniałem, dawkowałem powoli. Typowa powieść typu dystopia, tylko, że w wydaniu brytyjskiej noblistki.
"Pamiętnik przetrwania" jest dowodem na to - powtarzam się - że twórczość Doris Lessing jest nierówna. Książka rozczarowuje, miejscami odpycha. Po "Trawa śpiewa" i "Piątym dziecku" książka pozostawia niesmak.
To tyle w temacie. Dystopia która mi nie przypadła do gustu. Nie będę zachęcać.
Skoro nie zachęcasz, nie będą poświęcała jej uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. 😊
Pozdrawiam również Agnieszko :)
UsuńAkurat tej książki nie czytałam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSzczerze mówiąc, to moim ulubionym z noblistów jest Orhan Pamuk ;)
OdpowiedzUsuńCzytałem, czytałem :)
UsuńOoo tak! Uwielbiam
Usuń:)
UsuńMoże w wolnej chwili sięgnę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZa powieść typu dystopia podziękuję, wystarczy mi to co dzieje się w naszej i europejskiej polityce.
OdpowiedzUsuńNatomiast chętnie sięgnę po "Świadomą drogę przez depresję", bo tematyka jej jest mi bliska.
Dziękuję za komentarz :)
UsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki i po tą raczej nie sięgnę ale napisz jaką książkę polecasz by rozpocząć poznawanie twórczości autorki?
OdpowiedzUsuńPolecam "Trawa śpiewa" i "Piąte dziecko".
UsuńNie spotkałam się wcześniej z tą książką, ale raczej nie przeczytam ;) Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCzy przyłączysz się do akcji "Help the Book",
Usuńktórą zorganizowałam na swoim blogu?
Koniecznie daj mi znać :)
Pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny ♥
Dystopia to gatunek po który sięgam sporadycznie, więc skoro powyższa książka nie spełniła twoich oczekiwań, to ja tym bardziej spasuję.
OdpowiedzUsuńRozumiem Cyrysiu :)
UsuńOj to będę omijała.
OdpowiedzUsuńKrótko jasno i na temat, książka słaba :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do tego, że jej książki są nierówne.
OdpowiedzUsuńOj bardzo :)
UsuńDziękuję za taką opinię. Wiadomo, że szkoda na nią czasu
OdpowiedzUsuńTak jest Agnieszko :)
UsuńNo cóż.. sądzę, że tę książkę jednak odpuszczę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą książką i raczej ostatni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mój blog
Mi też niektóre książki nie przypadły do gustu. Ale z kolei inne jak np "Piąte dziecko" pamiętam do dzisiaj...
OdpowiedzUsuńO fakt!
UsuńHmmm, a to moja ulubiona książka Dorris L. Kazdemu ją polecam. Nie kazdemu sie podoba, ma swoją głęboką treść...
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
UsuńTwórczość Doris Lessing jest bardzo specyficzna. Mam za sobą bodajże dwie jej książki - z jednej strony podobały mi się, a z drugiej czytało mi się je dość ciężko. Niemniej po ten tytuł na pewno nie sięgnę, bo to nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńRozumiem Sylwio :)
Usuń