środa, 16 czerwca 2021

Marceline Loridan - Ivens. / książka biblioteczna/.Wyd. Prószyński i spółka.

 Marceline Loridan  - Ivens. " I nie wróciłeś". Książka ta jest książką biblioteczną. 

Autorka - Marceline Loridan - Ivens - była dziennikarką, działaczką polityczną, reżyserką. Urodziła się w Polsce, w rodzinie o żydowskich korzeniach. W 1919 roku wyemigrowała do Francji. Podczas II Wojny Światowej - wraz z ojcem wzięła czynny udział w walce z Niemcami. Schwytana i uwięziona w obozie koncentracyjnym, uwolniona została dopiero w maju 1945 roku".


To tyle z tyłu okładki. Książka zalicza się do tzw. literatury obozowej. Przybrała formę monologu - wspomnień Marceline. Książka wstrząsa i porusza. Czasem zaskakuje. Mówi się, że po Holokauście nie może istnieć już poezja. Marceline z Zagłady ocalała. Do końca życia odczuwała skutki tzw. "choroby obozowej". Czyta się jednak ją dość szybko. Publikacja liczy zaledwie 103 strony. Po wyzwoleniu Autorka próbowała wrócić do normalnego życia. Częściowo jej się to udało. Wyszła za mąż, zajęła się aktywnie pracą. Jednak pewne rany w jej sercu, jak i tatuaż z numerem pozostały. Opowieść jest ta krótka, będąca  - jak wspomniałem powyżej - monologiem, wspomnieniami, rozmowami i listem też do ojca, który niestety zginął. Temat ten jest mi bliski z różnych względów. Południe naszej Ojczyzny było bowiem naznaczone Holokaustem bardzo. Ale  - ginęli przecież wszyscy. Na południu Polski można jeszcze spotkać bardzo wiele naleciałości w lokalnych gwarach m. in. z języka Jidysz. 

Polecam tę lekturę wszystkim Czytelnikom bloga. Wciąga, zaskakuje, wciąż czegoś nowego można się dowiedzieć. I chyba ważne jest jedenaste przykazanie - "Nie zapominaj ".

26 komentarzy:

  1. Może kiedyś uda mi się ją przeczytać. Przede mną aktywny dzień. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że takie książki choć są trudne trzeba czytać. Właśnie po to żeby nie zapomnieć i robić wszystko by nigdy więcej człowiek nie stawał przeciwko człowiekowi w taki sposób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Molarnia - dokładnie. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz :-)

      Usuń
  3. Takiego polecenia na pewno nie przegapię. Lubię tego typu książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo cenią sobie literaturę obozową i na pewno poszukam tej książki u siebie w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam Agnieszko :-)

      Usuń
  5. Literatura obozowa jest bardzo popularna

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze przede mną, chętnie poznam
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Poszukam tej książki w mojej bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika Olga - warto. Pozdrawiam. Przede mną aktywny dzień.

      Usuń
  8. Na literaturę obozową trzeba mieć odpowiedni nastrój, a ja teraz jednak wolę coś lżejszego tematycznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem doskonale Cyrusiu. Dziś byłem w bibliotece po cztery lżejsze książki. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.

      Usuń
  9. Wartościowa publikacja dla miłośników literatury obozowej. Sama jednak na razie po tę książkę nie sięgnę, bo póki co wciąż wolę lżejszą tematykę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam i ja również i dziękuję za komentarz :-)

      Usuń
  10. Swego czasu bardzo często sięgałam po literaturę obozową. Aktualnie zrobiłam sobie przerwę od tej tematyki, bo za bardzo ją przeżywam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz też planuję przerwę. Pozdrawiam serdecznie po aktywnym dniu - sprzątanie zakupy i lektury. 50 minut na zewnątrz.

      Usuń
  11. To jeden z moich ulubionych tematów literackich. Chętnie przeczytam, bo warto wracać do tego typu wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  12. Iwona Smól - fakt, warto wracać. Pozdrawiam po intensywnym dniu - sprzątanie, stomatolog, zakupy, potem znów zakupy. A mieszkam na czwartym piętrze, więc trening mam . W sumie 57 minut na zewnątrz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że takie doświadczenia zawsze pozostawiają w człowieku takie piętno. Obyśmy nigdy nie musieli doświadczać podobnych rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Jedenaste przykazanie to tu cytat : Nie zapomnieć. Pozdrawiam serdecznie i życzę zaczytanego tygodnia.

      Usuń