środa, 14 listopada 2018
Spisek franciszkanów - John Sack
Kolejny e - book za mną. Czytanie sobie rozłożyłem na kilka dni. Jest to
typowa powieść drogi, wzorowana na Umberto Eco i "Imieniu róży".
Pamiętam, jak z postmodernizmem zapoznałem się w 2001 roku, roku mojej
matury, dzięki świetnemu programowi nadawanemu w TVP 1 pod tytułem
"Dobre książki" z kontrowersyjną Kazią Szczuką. Nie zawiodłem się na
lekturze. Czyta się bardzo szybko. Główni bohaterowie są nakreśleni
bardzo dobrze, całość czyta się mimo małej czcionki z zapartym tchem. A
wszystko kręci się wokół dwójki głównych bohaterów - dziewczyny i
mężczyzny, których los pcha ku sobie, a którzy są przedstawicielami
Kościoła Katolickiego. Książka miejscami jest naturalistyczna, ależ
jakie było średniowiecze? Ano, epoką bardzo okrutną. Ale wszystko dobrze
się kończy. Dla osób zainteresowanych mediewistyką - czyli nauką o
średniowieczu lektura będzie nie lada gratką . Polecam na długie
jesienne i zimowe wieczory.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Raczej nie odnalazła bym się w tej książce. 😊
OdpowiedzUsuńOK :)
UsuńPierwszy raz czytam o książce, ale to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńAkurat średniowiecze nie jest jedną z moich ulubionych epok, ale książka wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuń:P)
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale może być ciekawa.
OdpowiedzUsuńEpoka okrutna, ale i sporo się w niej działo.
Coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńMyślę, że gatunek nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Szkoda. Już odwiedzam :)
UsuńMało czytam książek nawiązujących do okresu średniowiecza, aczkolwiek jeśli kiedyś przypadkiem natrafię na powyższy tytuł, to dam mu szansę.
OdpowiedzUsuńOK :)
UsuńW takim razie to coś dla mnie, bo "Imię róży" bardzo mi przypadło do gustu...
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńNie czytałam tej książki, ale po zapoznaniu się z Twoją opinią, mam ochotę sięgnąć po ową powieść. Zapiszę więc sobie tytuł i nazwisko autora. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuń