poniedziałek, 24 września 2018
Luka szczęścia. Kompletowanie sensu Andrzej Brodziak
Profesor Brodziak to postać niezwykła. Lekarz, nawet filozof, prowadzi
badania interdyscyplinarne. W tej książce próbuje odpowiedzieć na
pytanie, jak wiara tyczy się mechaniki kwantowej. Książkę przeczytałem w
ciągu jednego dnia, chociaż Autor zaleca czytać ją etapami, rozkładać
ją na dni. Problematyka jest ciekawa. Mnie zainteresował rozdział
"Sprzęt nadawczo -odbiorczy wiejskiego kościółka". Autor w nim
zastanawia się, czy przypadkiem nie działa taka budowla jak układ,
wysyłający we Wszechświat problemy zgromadzonych wiernych. Książka do
najprostszych nie należy. Są to po prostu interdyscyplinarne rozważania
nad wiarą, wszechświatem, problemem śmierci, a nawet nad reinkarnacją.
jednak zupełnego laika może wciągnąć i zainspirować. Oczywiście są też
fragmenty, na które przymykam oko, na przykład wtręty o UFO. Książka
powstawała około 1998 roku, więc pewne informatyczne rzeczy są
nieaktualne. Ale profesor Brodziak to renesansowy umysł, jak wspomniałem
we wcześniejszej recenzji, miałem z nim około 2008 roku kontakt
mejlowy, gdy przedstawiłem mu pewną technikę medytacyjną. A więc polecam
tę lekturę wszystkim tym, którym tajemnice Wszechświata nie są obce.
Nie zawiedziecie się!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taką publikację chyba czytałabym na raty.
OdpowiedzUsuńTeż dobry pomysł :)
UsuńNie nie, tym razem nie będę nawet próbować, bo to zupełnie nie dla mnie. 😊
OdpowiedzUsuńRozumiem Agnieszko :)
UsuńKsiążka, która wymaga uwagi i skupienia :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńNie wiem co sądzić o tej książce. Zaintrygowała mnie, a jednak nie jestem pewna, czy kiedykolwiek sięgnę :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć :)
UsuńNiestety, nie jest to totalnie mój gatunek, także tym razem sobie odpuszczę. Pozdrawiam. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również, Ambiwalentna
UsuńA tak zapytam: Ambiwalentna A istnieje jakaś książka dla Ciebie? W twoim stylu itp.?
Usuń