Książkę pochłonąłem w ciągu dwóch dni. Jest to/było moje pierwsze spotkanie z prozą Pana Gaimana. Młode małżeństwo zostaje zamordowane, ale mordercy udaje się uciec mały chłopiec, Nick. Trafia on na cmentarz , gdzie zmarli postanawiają go wychować.
Książkę bardzo szybko się czyta, ja korzystałem z e booka. Nick uczy się życia od umarłych, ale z normalną szkołą dla nastolatków też będzie mieć do czynienia.
Jak wspomniałem, książkę szybko się czyta. Jest wprawdzie skierowana do Czytelnika starszego, ale i dla dorosłych lektura - tak jak dla mnie była nie lada gratką. Pomieszane światy: żywych i umarłych, doskonałe zwroty akcji, dziecięca i nastoletnia przyjaźń - to wszystko udało się Autorowi, który stworzył świetne czytadło, na kilka letnich wieczorów.
Warto przeczytać !
Wartka akcja mnie przekonuje. Dobrego, zaczytanego dnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie !
Usuńjakoś mnie kusi mnie do tego, aby poznawać twórczość tego autora.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńA owszem owszem :)
UsuńAkurat nie przepadam za piorem tego autora :-]
OdpowiedzUsuńRozumiem Magdo :)
UsuńCenię tego autora :)
OdpowiedzUsuńu mnie leży na półce i czeka na swoją kolej
OdpowiedzUsuńJakoś mam sentyment do tej książki jako mojej pierwszej Gaimana. Chętnie przeczytałabym ją jeszcze raz. ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę powieść ^^ Ciekawy pomysł, no i styl Gaimana... cudeńko!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać coś tego Autora, bo aż wstyd go nie znać...
OdpowiedzUsuńPodobał mi się "Gwiezdny pył" tego autora. Film na podstawie książki zresztą też. :)
OdpowiedzUsuń