poniedziałek, 16 lipca 2018

Javier Sierra - Bramy templariuszy

Okładka książki Bramy templariuszy  Książkę przeczytałem w ciągu jednego dnia, tak dobrze jest napisana. Akcja toczy się równolegle i w średniowieczu i w czasach współczesnych.

No ale może dla mnie była idealna , bo jestem historykiem z wykształcenia?

Nowoczesne satelity przeplatają się tutaj z magią,  siły dobra z siłami zła. Mnóstwo jest odniesień do starego testamentu

Ale i do książki mam zastrzeżenia: mogłaby być o wiele dłużsża, postacie niektóre są nieco papierowe. Odnoszę wrażenie, że książkę można było inaczej napisać, rozwinąć niedokończone związki.

Tak więc rekomenduję tę książkę na jeden lipcowy wieczór. A skończywszy czytać, chciałoby się rzecz : mogłoby być tego więcej.


3 komentarze: