A więc po kolei: mamy dywersję, sabotaż, dezinformację, szantaż, fałszerstwa, porwania, zamachy, zabójstwa.
Książka napisana ze swadą, wciaga od pierwszych stron, jednak chciałoby się czegoś więcej i więcej.
Ale zalecam ją głównie nie - historykom, gdyż historyk będzie się domagać więcej i więcej. Jednak zachęcam do tej lektury .
Ja póki co nie mam ochoty na tego typu książkę.
OdpowiedzUsuńRozumiem Violeto :)
UsuńNie jestem historykiem, więc może i by mi się spodobała, ale wydaje mi się na ten czas jeszcze trochę za ciężka. Może skuszę się na nią w jakiś długi zimowy wieczór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również Ambiwalentna :)
Usuń